Nie wiem od czego zacząć… tak długo mnie tu nie było.
Łapię za laptopa w czasie drzemki córeczki i znowu szarpią mną emocje – EMOCJE PRZEPEŁNIONE MIŁOŚCIĄ DO PISANIA. No dobrze, przyznaje się, co zdanie spoglądam do łóżeczka, by sprawdzić czy nie przyśniło mnie się to wszystko...
Otóż, moi kochani...(czy ja słyszę fanfary? hihi)
Jestem MAMĄ ( jak dumnie to brzmi, prawda?) najcudowniejszej istoty na całym świecie, dwumiesięcznej córeczki, Lily.
Otóż, moi kochani...(czy ja słyszę fanfary? hihi)
Jestem MAMĄ ( jak dumnie to brzmi, prawda?) najcudowniejszej istoty na całym świecie, dwumiesięcznej córeczki, Lily.
Ostatnio wróciłam do swojego bloga "jedyna-singielka-w-miescie" i nie mogę nadal uwierzyć, że TAK DUŻO się zmieniło. Czytam i zdaję sobie sprawę jak DŁUGĄ I ŚLAMAZARNĄ drogę przeszłam by znaleźć się w tym wyczekiwanym, tak bardzo upragnionym, IDEALNYM momencie życia.
Mam blisko siebie cudownego męża, Calineczkę i ogrom miłości jaki płynie z Naszej trzyosobowej rodzinki. Nie zamieniłabym tego Z A N I C W Ś W I E C I E!
EMIGRACJA TYLKO KAŻE MI MYŚLEĆ, IŻ JESTEM: JEDYNĄ - ŻONĄ - W - MIEŚCIE... nie zaaklimatyzowałam się bowiem jeszcze.
DZIEŃ DOBRY BARDZO !!!
W R A C A M !
I Z A Z N A C Z A M wszem i wobec, iż nadal lubię Seks, tylko nie mam czasu na niego, aaaaaaaaaa!
Oczywiście mam na myśli serial: "Seks w wielkim mieście", hihi.
Przecinam wstęgę i witam w moim świecie, świecie odnajdywania się w nowych rolach życiowych: żony, matki i emigrantki.
Ps. W czasie tej przerwy udzielałam się na instagramie. Zapraszam zatem: _lilove_
Mam blisko siebie cudownego męża, Calineczkę i ogrom miłości jaki płynie z Naszej trzyosobowej rodzinki. Nie zamieniłabym tego Z A N I C W Ś W I E C I E!
EMIGRACJA TYLKO KAŻE MI MYŚLEĆ, IŻ JESTEM: JEDYNĄ - ŻONĄ - W - MIEŚCIE... nie zaaklimatyzowałam się bowiem jeszcze.
DZIEŃ DOBRY BARDZO !!!
W R A C A M !
I Z A Z N A C Z A M wszem i wobec, iż nadal lubię Seks, tylko nie mam czasu na niego, aaaaaaaaaa!
Oczywiście mam na myśli serial: "Seks w wielkim mieście", hihi.
Przecinam wstęgę i witam w moim świecie, świecie odnajdywania się w nowych rolach życiowych: żony, matki i emigrantki.
Ps. W czasie tej przerwy udzielałam się na instagramie. Zapraszam zatem: _lilove_
Gratuluję córeczki ☺ prześliczna kruszynka ☺ pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOhh jak się cieszę :) Fantastyczna Kruszyna :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńno cóż bycie mamą pochłania masę czasu, wiadomo dziecinnka najważniejsza, ucieszny maluszek
OdpowiedzUsuńGratuluje :) i wskakuje na instagram :)
OdpowiedzUsuńO proszę, przypadkowo wpadłam na Twojego bloga i patrzę na zdjęcie, a tu znajoma twarzyczka. Znam Was z instagrama. Na pewno będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńZatem po otwarciu wstęgi przekroczyłam próg i mam zamiar się rozgościć :)
OdpowiedzUsuń:) fajna kruszynka :) zapraszam do mnie czesciej :)
OdpowiedzUsuń