NIE POTRAFIĘ SIĘ CIESZYĆ.
Wciąż nachodzą mnie myśli, że chciałabym tak jak wcześniej… !WCZEŚNIEJ! (tupię z bezsilności) kiedy za pierwszym razem dowiedzieliśmy się o ciąży. Wiem, że nie wolno mi tak absolutnie myśleć, ale pragnę z całych sił znowu zobaczyć mojego osobistego JUŻ męża - jak zabiera mnie na ręce, z radości tańczy i krzyczy: "ZOSTANĘ TATĄ!"
Wciąż nachodzą mnie myśli, że chciałabym tak jak wcześniej… !WCZEŚNIEJ! (tupię z bezsilności) kiedy za pierwszym razem dowiedzieliśmy się o ciąży. Wiem, że nie wolno mi tak absolutnie myśleć, ale pragnę z całych sił znowu zobaczyć mojego osobistego JUŻ męża - jak zabiera mnie na ręce, z radości tańczy i krzyczy: "ZOSTANĘ TATĄ!"
Zaraz w te miejsce
tego pojawia się obraz tego samego męża, który zabiera mnie ze szpitala, z
oddziału patologii ciąży. Poronienie.
TA CIĄŻA ODBIJA SIĘ ECHEM POPRZEDNIEJ...
Zazdroszczę kobietom, które są definicją - CIĄŻA TO NIE CHOROBA-
kobietom, które w katalogowy sposób przechodzą dziewięć miesięcy i przede
wszystkim parom, które w NIEZMĄCONY WSPOMNIENIAMI sposób mogą się cieszyć stanem
błogosławionym już od pierwszych tygodni ciąży.
U mnie już półmetek, a uśmiechy potrafię policzyć na palcach
jednej ręki:
- 1 PALEC - Pierwsze USG, kiedy to na własne oczy zobaczyliśmy jak nasz maluszek rusza się, macha do nas, pije wody płodowe. Łezka szczęścia zaliczona.
- 2 PALEC - ....
- 3 PALEC - ....
- 4 PALEC - ....
- 5 PALEC - ....
Jestem pewna, że tym razem będzie inaczej, że tym razem wszystko skończy się dobrze i już za kilka miesięcy będziecie przytulać swojego maluszka! Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńps. a ja już jestem trzy dni po terminie... 9 miesięcy ciąży nie dało mi tak w kość, jak te ostatnie trzy dni oczekiwania... a najgorsze jest to, że nie wiem ile jeszcze tego czekania przede mną!
Trzymam kciuki, by tym razem radość była już przy rozwiązaniu!
OdpowiedzUsuńMyślę, że początki zawsze dla kobiety są ciężkie i pełne nerwów... jednak... życzę Ci abyś zaczęła się cieszyć tym stanem... :) Będzie dobrze, trzymam kciuki! :* ZDRÓWKA:)
OdpowiedzUsuńKochana dużo zdrówka, spokoju i satysfakcji ze stanu w jakim obecnie jesteś, bo to piękny stan! :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i przesyłam masę pozytywnych myśli!
Będzie dobrze! :)
Trzymam kciuki za powodzenie. :)))))))
OdpowiedzUsuńpowodzenia i dużo zdrówka i spokoju :) który to już tc? u mnie 23 :)
OdpowiedzUsuńJa miałam bardzo ciężka ciążę i nie rozumiałam jak inne kobiety mogą mówić, że to pozbawione obaw i stresu uczucie.ja się bałam przez cały czas. Dzieki2 Bogu się udało i urodzilam zdrowego synka. Tobie też tego życzę. A przede wszystkim to spokoju ducha i pozytywnego nastawienia, że wszystko się pomyślnie skończy i niedlugo bedziesz sciskala swoje malenstwo i płakała ze szczęścia:)
OdpowiedzUsuńJa miałam bardzo ciężka ciążę i nie rozumiałam jak inne kobiety mogą mówić, że to pozbawione obaw i stresu uczucie.ja się bałam przez cały czas. Dzieki2 Bogu się udało i urodzilam zdrowego synka. Tobie też tego życzę. A przede wszystkim to spokoju ducha i pozytywnego nastawienia, że wszystko się pomyślnie skończy i niedlugo bedziesz sciskala swoje malenstwo i płakała ze szczęścia:)
OdpowiedzUsuńJa miałam bardzo ciężka ciążę i nie rozumiałam jak inne kobiety mogą mówić, że to pozbawione obaw i stresu uczucie.ja się bałam przez cały czas. Dzieki2 Bogu się udało i urodzilam zdrowego synka. Tobie też tego życzę. A przede wszystkim to spokoju ducha i pozytywnego nastawienia, że wszystko się pomyślnie skończy i niedlugo bedziesz sciskala swoje malenstwo i płakała ze szczęścia:)
OdpowiedzUsuńPowiem krótko: niech moc będzie z Wami :-) Wierzę, że będzie wszystko dobrze, czego Wam życzę z serca całego :)
OdpowiedzUsuńżyczę żeby wszystko było dobrze :)
OdpowiedzUsuń